Wiersz czterdziesty ósmy
Pod parasolem
Bożej miłości
pokonasz odważnie
drogę codzienności
nie osądzisz nikogo
litość okażesz każdemu
podzielisz się
ostatnią kromką chleba
przytulisz niewiarę
by uwierzyła
nadziei nie pochowasz
do grobu
zło które ci
wyrządzono zapomnisz
do choroby
się uśmiechniesz
śmierć zamienisz
na życie
dlatego
chowaj się człowieku
pod ten parasol
Bożej miłośći
i uwierz
Bóg na krzyżu
umarł dla ciebie
w imię
miłości
autor
neplit123
Dodano: 2015-02-23 14:09:17
Ten wiersz przeczytano 457 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
miłość a Miłość to "prawie" to samo ... tak jak i te
kilka ostatnich "wierszy" ... proponuję Poecie raczej
jakieś studia z filozofii, albo poczytanie dobrych
książek wielkich myślicieli poruszających tematykę
egzystencjalizmu... nic tu nie da czytanie wierszy
erotycznych...bo myśli są ciekawe i raczej trafne.
Witaj mój nieznany poeto. Posłuchaj rad Janusza. :))
Bardzo mądrze napisane :)
zobacz:
Basia23 napisała " Bożej Miłości "
a Ty : "Bożej miłości" X 2 i:
"umarł dla ciebie
w imię
miłości"
poczytaj wiersze erotyczne ,
tam tez jeast o: miłości
czyżbyś sugerował ze Bogu o taką miłość chodzi
a jeżeli uwazasz ze nie to spróbuj wytłumaczyć nam co
to jest Miłość
bo inaczej to jest to tylko
pomidorowa z makaronem
pozdrawiam serdecznie
to jest nasze credo poddać się Bożej Miłości i czuć ją
na każdym kroku Pozdrawiam serdecznie:))
Bardzo dobry przekaz pozdrawiam
Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)
Piękne słowa, szkoda tylko, że tak często o tym
zapominamy w codziennym pędzie donikąd... Pozdrawiam
serdecznie