Wiersz dla Milutkiej
Chociaż brzmi to staromodnie
Tak banalnie - ktoś tam powie,
Ja się kocham w tobie miła,
W twoich włosach, w każdym słowie.
W każdym twoim pochyleniu
Nad poranną wonną kawą.
W każdym nagłym zamyśleniu
Nad kolejną ważną sprawą.
I choć życie szarą kredką
Twe kontury rozmazuje,
Ja się kocham w tej szarości,
Która ciepłem emanuje.
autor
jaho
Dodano: 2011-10-29 08:27:58
Ten wiersz przeczytano 692 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
jakie to ładne... kolory bywają krzykliwe...czasami
szarość jest ciepła i taka bliska... idę sobie
zaparzyć kawę ;-)
:-) lubię taką ciepłą, zwykła miłość :-)
Niech szczęście kreśli Twoje dni
niech wiara rozwiewa mgły
a słońce prowadzi Cię z uśmiechem w radosne dni.
Źródłem szczęścia jest zawsze poczucie bezpieczeństwa.
Spontaniczna radość małych rzeczy
i wielka prostota serca !
Bardzo ładny,pełen uczuć,ciepła i wielkiej
miłości,super...Pozdrawiam serdecznie...
Z przeczytanych dzisiaj wierszy ten najbardziej mi się
podoba! Wyraźnie rozpoznaję zamierzenie autora!
Zrezygnuj człowieku z tych kropek i dużych liter -
pisz wszystko małymi literami! Znaki inerpunkcyjne
stosuj tylko wtedy gdy chcesz coś wyjątkowo
podkreślić. Ta szarość o której piszesz w ostatniej
zwrotce jest kluczem do wiersza i jego pomysłu! Bardzo
dobry wiersz!!!
Takie wyznanie wzrusza . Właśnie piję poranną kawę :)
Jak już kogoś kochać
To za to że jest
Za każdy uśmiech
I za każdy gest
Bardzo fajny wiersz.
Pozdrawiam.
bardzo ciepło. takich towarzyszy życia życzę wszystkim
"Milutkim". przypomniał mi się jeden z wierszy
Ziemianina:-)
Z przyjemnoscia popijam w Twoim towarzystwie poranna
kawe.Taka milosc,ze ho,ho:)Pozdrawiam serdecznie+++