wiersz z jajem
prawdę wam powiem poeta z wiersza
zysku ma tyle co figa z makiem
a drapie papier jak nawiedzony
to niepojęte przecież jest jakieś
nie pokazując palcem nikogo
zawsze bezpieczniej jest wytknąć siebie
zamęczam wierszem do zanudzenia
czemu to robię przyrzekam nie wiem
nie ma co gdakać włażę na grzędę
ale chcę przedtem wszystkich przeprosić
nie zabijajcie mnie na niedzielę
bo takie jaja mało kto znosi
autor
Alicja
Dodano: 2011-09-19 01:16:23
Ten wiersz przeczytano 1445 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Swietny... :)))
Alicjo - uśmiecham się do wiersza:) Super jaja:)))
Pozdrowionka ślę.
fajnie Ci to wyszło :)
No no przechwałki dzisiaj jak przed wyborami, niby
dowcipnisia a oklaski zbiera, niezła z Ciebie
przedwyborcza kura, brawo :)
Mało kto znosi takie jaja i taką radość przynosi.
Pozdrawiam:)
Świetny,z humorkiem,wesoły wiersz...pozdrawiam
serdecznie.
sama prawda, znam z własnego doświadczenia wydałam
książkę, w tym roku będą następne,ale lubię pisać,
sprawia mi to ogromną przyjemność i chyba to się
naprawdę liczy...pozdrawiam
Super z humorem, czyta się jednym tchem i w prowadza w
dobry nastrój:)
Takie wiersze zawsze czyta się z przyjemnością bowiem
poprawiają humor. No cóż chyba to zabijanie trzeba
będzie przełożyć:) Pozdrawiam:)
;-) masz rację :-) fajnie napisane tak na wesoło :-)
jesli jaja to jaja....
nieta - poprawione, wielkie dzięki :)
Dobre, wkradło się niepotrzebne powtórzenie "to" w
ósmym wersie. Wywołał uśmiech:)
Autorko. Proszę się tym nie przejmować. Jedni piją
sami lub z kolegami. Drudzy gnają na tor wyścigowy i
obstawiają gonitwę koni. Jeszcze inni nie mogą się
oderwać od ruletki. W mrocznych godzinach nocnych
chwiejne postacie wciągają do nosa biały proszek. A
my? Co robimy złego? Przecież nie wydajemy na naszą
pasje ani grosza i nie rozbijamy przez to rodzin...
Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo fajnie i ciekawie, a niedziela minęła więc
takie jaja się szanuje...ale jaja. Pozdrawiam