(wiersz nr 1 ) ;>
Jak coś, ten wiersz nie jest o mnie ;)
Patrzę w lampę,
blask bije.
Patrzę w nocne niebo,
blask bije.
Patrzę w swe obecne życie,
widzę w szaro-ciemno zielonych kolorach.
Lecz jednak w kolorach,
bladną, lecz..
Jednak lubię ten cień.
Ja blaknę,
blask mnie oślepia,
blaknie...
Może zabłyśnie szara komórka,
gwiazda spadnie.
Blask zniknie.
autor
Rinnall
Dodano: 2014-10-18 23:45:35
Ten wiersz przeczytano 524 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
ok, to był żart :)))
przy okazji ja dopiero ostatnio zaczęęłam pisać więc
sie jeszcze dokładnie nie znam ;)
e tam, nie rozumiecie przekazania xd
Na pewno zabłyśnie.Pozdrawiam
to chyba źle jak "zabłyśnie szara komórka" to Blask
zniknie. Z reguły własnie powinno się cos niecoś w
główce zaswiecić :)))Pozdrawiam
Nie patrz w tą lampę bo stracisz wzrok i już nic nie
zobaczysz ani szarości ani spadających gwiazd i co
wtedy napiszesz
pozdrowionka ślę
bladną, bladnę, blakną, troszkę za dużo jest.
Bardziej doświadczeni poeci lepiej ci podpowiedzą
:):) Życzę powodzenia. :):) Na zachętę dam punkcik +
Cóż, są lepsi ode mnie żeby dokładnie skomentować
wiersz. Za dużo masz powtórzeń. Miłego:-)
Ja też czekam:-) :-) :-) :-)
czekam na komentarze ;)