Wiersz trzysta siedemdziesiąty...
Widać taki zamysł Boży
że dzień każdy
bezpowrotną jest utratą
ale niech wiara
oświetla nam drogę
na kolejne życia dni
i nie wiem czy był to sen
czy była to jawa
bo widziałem ciebie
miłości obok mnie
byłaś tak piękna
że aż samotność
się zawstydziła
a ty życie pomóż
nam ogarnąć chaos
bo nie lubisz
przecież bałaganu
i czy człowiek zwariował
czy aż tak pokochał
że dał się
miłości porwać na strzępy
a w tych strzępach
widziałem kochające serce
Komentarze (3)
Miłość , to jedyny sposób na wszystkie ludzkie troski
i trzeba o nią tak dbać , jak o siebie samego.
Miłego dnia żyzczę.
niech miłość przegoni wszelkie troski, nie tylko
samotność.
Może przegoni tą zawstydzona samotność :)
Pozdrawiam :*)
☀