Wiersz trzysta sześćdziesiąty piąty
Smutno się zrobiło
szukam więc pocieszenia
patrząc w błękitne niebo
a tam dostrzegam
wiadomość od umarłych dla żywych
na ziemię my nie wrócimy
choć wiemy że
bardzo byście tego chcieli
to wy żywi
przyjdziecie tutaj do nas
bo z ziemi trzeba odejść
i już nie płaczcie
bo śmierć właśnie
taką dziwną ma robotę
że łzy smutku powoduje
ale to nic
bo w niebie
miejsca wiele
więc do zobaczenia
najpóźniej w niebie
autor
neplit123
Dodano: 2018-10-29 15:53:23
Ten wiersz przeczytano 414 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
365 utwór, zupełnie jak ilość dni roku :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Od urodzenia zmierzamy w jedną stronę, ważne, żeby
ciekawie i szczęśliwie.
Miłego dnia
przyjdzie ten czas,,pozdrawiam:)
Nikt nie zaprzeczy, że taka jest kolej rzeczy. Chyba
uciekło "jak" z początku ostatniego wersu. Miłego
dnia:)
pozdrawiam +++ zostawiam ...
pocieszająco
Kościół tak o tym mówi, jak będzie nikt nie wie a
jeśli w niebie dużo miejsca to pocieszające.Jak na
razie żyjemy i cieszmy się życiem i jesienią :)
Na tago typu spotakania jeszcze nie pora Póki co
cieszmy się zyciem tu i teraz
Pozdrawiam serdecznie :)
oby najpóźniej!