wiersze
na fali rozpaczy piszę
w pustce po utracie
samego siebie
(Ciebie)
okryty zwątpieniem
lecz tu
nie zapomnieniem…
pozrywam niezapisane kartki
słowo kocham łzami rozmyję
i zostawię nadzieję tą jedną
że może kiedyś
serce moje
do innej zabije
autor
tomasztomasz
Dodano: 2019-05-23 09:10:22
Ten wiersz przeczytano 742 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
A może napisał byś coś wesołego?..
:)bo smutno jakoś...:)
Smutny, wzruszający wiersz.
Dobrego dnia Tomaszu!:)
Za valanthilem...
Byleby nie zabiło, to zabicie ;-)
Nadzieja z czasem gaśnie, jednak na zawsze potajemnie
się tli.
"w pustce po utracie
samego siebie
(Ciebie)" - bardzo dobre!
Życzę peelowi szczęścia :)
Smutek.
Pozdrawiam.
Fale rozpaczy z czasem cichną. Niech dopłynie fala ze
szczęściem. Tego życzę.
Pozdrawiam serdecznie :)
smutny, ale z nadzieją. (podoba mi się)