Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wierszyk z głupich lat

Miłość jest jak odra; im później się ją przechodzi, tym jest groźniejsza.

Postawiłam wielki krok
W ciemną otchłań,
W groźny mrok.
Zawsze dobrze było z Tobą mi.
Nie wiedziałam, że ma czujność ot tak sobie śpi.
Lecz, jak to mówią ludzie;
Niektórzy ulegają złudzie…
I choć zamykam oczy, to cały czas
Widzę cię i siebie wraz.
Tu, ta ławeczka…
Obok niej płynie rzeczka…
Patrząc wtedy na słońce, co się w niej odbijało
Całowałeś mnie nieśmiało.
A ja odpływałam w dal…
Niesiona przez grzbiety fal
Dopływałam do szczytu rozkoszy,
By wrócić po chwili do Ciebie.
A potem to samo robiłeś z inną…
Z niezbyt szczęśliwą miną
Musiałam wracać do domu.
I nie żaląc się nikomu,
Myślałam, że nie wszystko, co widzimy jest mirażem.
I że ja obrazki na śniegu rozmażę.
Nasze imiona na nim nakreślę
I pocztą sobie prześlę.
Jeszcze raz się zastanowię,
Coś ty miał w swej mowie,
Żeś mnie tak perfidnie zwiódł…

autor

Ewa

Dodano: 2005-02-23 19:58:16
Ten wiersz przeczytano 505 razy
Oddanych głosów: 30
Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »