Wierszyk kawiarniany
Towarzystwo Wiedzy Powszechnej nie wiem z
jakiego powodu wycofało się z wykładów w
„Parkowej”. (Pisałem o tych wykładach parę
dni temu
http://wiersze.kobieta.pl/wiersze/wyklad-55
5285). Znowu wszystkie kawiarnie są
pozamykane...
W dniu, w którym normalnie rano
W Sopocie kawiarnie otworzą,
Usiądę sobie pod ścianą,
Jeśli doczekać dasz Boże.
A kelner pojawi się w czerni,
Postawi przede mną na stole
Tak najnormalniej zupełnie
Kawałek ciasta i colę.
I będzie też jakaś lala
Przy kawie i małym torciku.
Przysiądzie się, bo w lokalu
Nie będzie już wolnych stolików.
I razem – ja i ta pani –
Nad colą ja, ona nad kawą,
Będziemy siedzieli wsłuchani
W gwar rozmów, w melodię głupawą...
* * *
Na Nowogrodzkiej w Warszawie
Chyba zatrzęsie się ziemia,
Że ktoś publicznie przy kawie
Śmie siedzieć bez zezwolenia.
Manneken PiS – nasze słońce
W jakimś napadzie histerii
Będzie wydzwaniał bez końca
Do armii, do żandarmerii.
Ale co numer wykręci
Usłyszy głos w telefonie:
„Abonent chwilowo zajęty,
Nie próbuj później zadzwonić!”
W szał jakiś wpadnie i skona
Ten śmieszny, mały człowieczek
Widząc, że nawet ochrona
Nie nosi już wcale maseczek.
A ludzie bać się przestaną,
Na śmietnik historii go złożą
W dniu, w którym normalnie rano
W Sopocie kawiarnie otworzą.
Komentarze (31)
Marek Żak - Wolałbym mieć dobrą władzę, niż złą i
pocieszać się, że gdzie indziej też jest zła...
PS.: Szczebrzeszynsky - Ciebie też zapraszam pojutrze.
Dziękuję za odwiedziny.
Halina Kowalska - rękawica podjęta. Napisałem wiersz o
kocie "w imieniu prezesa". Zamieszczę go pojutrze, bo
jutro 14 lutego. Więc będzie o patronach tego dnia.
Bardzo celny komentarz wierszem...
Fajnie się czyta... pozdrawiam
Wiersz świetny na czasie trochę prześmiewczy...może
wódz napisze o swoim kocie.Pozdrawiam.
Wiersz świetnie napisany. Chylę czoła. Wszystko i
wszyscy są na świecie obłąkani, zniewoleni, opętani
przez mamonę. Pieniądz rządzi światem. Koncerny
farmaceutyczne, politycy, dyktują warunki. O WHO, ONZ
nie wspomnę. Kto by pomyślał, że z takiego mściwego,
małego, niespełnionego człowieczka będzie taki cwany
strateg, którego wszyscy słuchają. Michale, z ukłonem
e Twoją stronę za ten wiersz. Pozdrawiam.
Wszystkie rządy i politycy na całym świecie są jedynie
marionetkami w rękach bogaczy.
Pojedynczy poseł jest jedynie dla rozrywki wystawiany
jako mocarny*
Dlatego analizowanie polityki jest stratą czasu :)
A wiersz fajny :)
Pieknie, pieknie. A moze wodz narodu tez ma na koncie
jakies wierszu. Moze nawet ukrywa stosy zapisanych
kartek w ktorejs z szuflaf w szafie. Pamietajmy, jest
to przeciez aktor ktory zagral z beaten w dzieciecym
bestselerze o bardzo ambitnej wymowie. Warto czasem
zanalizowac przyczyny przerwanych karier artystycznych
u przyszlych dyktatorow i wodzow.
Ja mogę go nie lubić, ale wszędzie dookoła jest
podobnie i to nie jego wina. Pozdrawiam
pozwolę sobie za Joviską, świetna myśl:) załatw
jeszcze kelnera albo kelnerkę, nie martw się mały
człowieczek nie da ci nic,
bo sprawa będzie utajniona:))))))
serdeczności z rana;)
Nie liczyłabym na to, zaproś na kawę do domu, bo
lepiej już było :))))pozdrawiam
Ten maleńtas z Nowogrodzkiej nie jest głupi - tylko
głupio cwany.
Aleś się pan rozmarzył, Autorze :-)
gorzej będzie, gdy to miejsce zajmie jeszcze
głupszy...
wypełniałby*
A gdyby nie ten człowieczek
zasiadał za sterem teraz,
z pewnością jakiś lewaczek
rozkazy wypełniał zaraz.
Bo trzeba być oczadziałym,
żeby nie widzieć systemu,
żeby wszystko co złe,
przypisywać temu 'małemu'.
Ten sam scenariusz na świecie,
przelewa już brzegi koryta
i tylko uparte dziecię,
nie widzi, nie słucha, nie czyta...
Dobranoc.