Wierzyłam...
Wierzyłam, że będziemy już na zawsze
razem.
Wierzyłam w to, że będziemy jednym
obrazem.
Wierzyłam w tę miłość, która mnie nie
spotkała,
która mnie opuściła, a ja cichutko w kącie
łkałam.
Wierzę, że zapomnę o tym morzu cierpień.
Wierzę w to, że bez Ciebie będzie
pięknie.
Wierzę w tę chwilę, że zapomnę o Tobie,
że zapomnę o morzu złych wspomnień.
Komentarze (3)
piękny wiersz, czytając go odniosłam wrażenie
"wciskania" tych słow na siłe w serce, żeby tam
trwały... nieszczęśłiwa miłość... temat w poezji tak
często poruszany ale jakże pęknie przez innych
wykorzystany, on jest niewyczerpany:)
piękny wiersz, czytając go odniosłam wrażenie
"wciskania" tych słow na siłe w serce, żeby tam
trwały... nieszczęśłiwa miłość... temat w poezji tak
często poruszany ale jakże pęknie przez innych
wykorzystany, on jest niewyczerpany:)
Życzę Ci aby udało Ci się zapomnieć o tych wszystkich
złych wspomnieniach...wiersz ładny, pozdrawiam