Wilk i owieczka
zapanowac nad emocjami
nad zwierzecym instynktem pragnienia
chorej namietnosci
zlego ciebie
zamiast uciekac
biegne ku tobie
jestem coraz blizej.
a ty, jak stary wilk
chwytasz niewinna owieczke
w swe sidla
zero emocji, pustka
kontrolowane czyny
przemyslane slowa
totalnie machinalnie
bez zadnego glupstwa
ty pragniesz u niej zazdrosci
a ode mnie chcesz tylko ciala
ale ja juz nie jestem naiwna
ja- to juz nie ta sama osoba
jedyne co mozesz miec
to moje piekne oczy na fotografii
jednak teraz wpatrzone w obiektyw
a nie w ciebie..
Komentarze (2)
Piękne wyznanie, szkoda, że dotyczy tak smutnej
miłości. Przeczytałem z przyjemnością+
szczera prawda
pozdrawiam ;)