W windach do nieba
w windach szaleństwa
wznosimy się.
uniesieni
ku niebu
w winach szaleństwa
my dwoje
i czas przestał płynąc
my dwoje
i świat nie istnieje
dłonie trzymając, łącząc swe usta
w tańcu namiętności
w windach szaleństwa
ku niebu
trwaj chwilo wieczna!
my dwoje tylko
nikt więcej
i miłość jeszcze, ach drga powietrze
skrzy się i błyska
Przesycone zapachem uczuć
i ciała dwa
i dusze dwie
ach w windzie... do nieba
trwaj chwilo wieczna!
skrzyj się powietrze!
Komentarze (1)
optymizm bardzo widoczny. dasz mi go trochę?