Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Winien! Bo Się Urodził

Kolejny kieliszek, i zawrót głowy.
Gdzie jest ten dzieciak? Gdzie on się skrywa.
Powód do bicia, także jest nowy.
Znów chcę się wyżyć, i nie ukrywa.

Kolejne razy, siniec na skroni.
Padają znów całkiem bez przyczyny.
Cóż on ma począć? Jak się obroni?
Szuka w tym wszystkim swej własnej winy

A w szkole problem, co ma powiedzieć?
Jak wytłumaczyć? Skąd to się wzięło?
Gdy ktoś zobaczy, i zechce wiedzieć.
Przyznać że matki jego to dzieło?

Skąd te siniaki na twoim ciele?
Że go zapyta? wiedziałem, odgadłem.
Są bardzo dziwne, i jest ich wiele.
To moja wina, znowu upadłem.

Wiersz ten napisałem pod wpływem wspomnień, z mojego dzieciństwa. Pomimo tego że upłynęło już bardzo wiele lat, mnie jednak wydaje się jak gdyby to było dopiero wczoraj, takich rzeczy nie da się zapomnieć. A dzisiaj kiedy czasem widzę na ulicy dziecko, z dobrze znanymi sobie siniakami, i smutkiem w oczach, czuję jego ból, i zastanawiam się -gdzie wychowawcy w szkołach mają oczy?

autor

Andrzej

Dodano: 2006-07-22 00:04:33
Ten wiersz przeczytano 562 razy
Oddanych głosów: 66
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »