Wiosenna piosenka
Wiosenny gwar, poranny zgiełk
do życia mnie obudził
i ciągnie mnie, popycha mnie,
żeby z ukrycia wyjść do ludzi.
I niech tam ktoś ma życia dość
- otrząsnę się ze smutku
i ludziom wbrew, i sobie wbrew
odtąd uparcie, aż do skutku
pójdę przed siebie pewna,
tanecznym krokiem, zwiewna,
śpiewając na cały głos,
żeby odmienić los,
żeby pochwycić móc
szczęście ...
autor
sosna
Dodano: 2007-03-23 08:37:55
Ten wiersz przeczytano 672 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.