Wiosenne połowy
po zimowych sztormach morze złagodniało
wczesnym świtem zanim słońce się obudzi
w małej zatoczce u stóp stromego klifu
rybacy w skupieniu przeglądają łodzie
za chwilę wyruszą sprzęt przygotowany
przedwiośnie to dobry czas na połów
śledzi
spoglądają na mgłę co snuje się nad wodą
morze mruczy spokojnie wszystko będzie
dobrze
ławice srebrnych ryb płyną blisko brzegu
gdzie woda cieplejsza tam się gromadzą
dzisiaj nie popłyną aż po horyzont
zostawią znaki które sieci wskazują
połowy to ciężka niebezpieczna praca
rozstawianie sieci to niełatwa sztuka
by nie były splątane szyper dopilnuje
wyciągną pełne ryb i do portu wrócą
łódź ciężka do brzegu powoli dopływa
dobry udany połów załoga szczęśliwa
autor
karmarg
Dodano: 2020-03-15 16:11:34
Ten wiersz przeczytano 1480 razy
Oddanych głosów: 51
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (51)
Przeczytałam z przyjemnościa, bo to moje klimaty.
Kocham morze i wszystko co z nim związane.
Pozdrawiam ciepło
Widać, ze autorka zakochana w morzu i wszystkim, co
się z nim wiąże :)
Pozdrawiam Marianno :)
Ten malowniczy obraz mam przed oczami; domalowałam
tylko mewy w locie, które krążąc wokół kutrów lub
łodzi, zawsze towarzyszą rybakom podczas połowów.
Miłego dnia, Marianko :))
Okaz sporej wiedzy o sezonach i zachowniu ryb oraz o
pracy rybaków
Pozdrowionka miłego dnia
Witaj Marianno!
Znakomity i niebanalny wiersz, z równie udanym i
szczęśliwym zakończeniem. Pozdrawiam serdecznie i
dziękuję, za sympatyczny komentarz:)
Często obserwowałam kutry powracające z
połowów...zmęczeni rybacy ale radośni bo połowy
udane...wiersz oddaje codzienność ludzi
morza...Marianno realny i rzeczywisty temat
wiersza...pozdrawiam bardzo serdecznie.
Dziękuję wszystkim za poczytanie oraz miłe komentarze
:-)
Dziękuję wszystkim za poczytanie oraz miłe komentarze
:-)
Bardzo ładny wiersz o trudzie rybaków...
Pozdrawiam cieplutko:)
Bardzo ładnie przedstawiony połów. Z przyjemnością
przeczytałam. Pozdrawiam serdecznie:)
Marianno, jak zawsze porwałaś moje serce swoim
wierszem, morze to moje klimaty:)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Świetna scena.
Bardzo obrazowy opis. Można poczuć ten klimat i trud.
:)
Widzę piękna że Ty nie tylko w poetycznych tematach
jesteś ekspertką. Wiersz napisany z wnikliwą
znajomością tematu na plus:)))
Bdb opisujesz ten trudny zawód :)
Pozdrawiam serdecznie :)