Wiosenne rozdrażnienie
Czegoś brak,
sama nie wiem...
smutku smak
we mnie drzemie.
Coś mnie męczy,
nie wiem co,
serce dręczy
ale kto?...
Czymś się martwię,
ale czym?...
Targam kartkę
z wierszem swym.
Nie chcę tak,
ale trwam...
w ustach smak
gorzki mam.
Drażni mnie
wszystko wkoło,
nawet sen
jest dla mnie zmorą.
Wiosno proszę,
smutki zmieć,
bo nie znoszę
żyć jak śmieć.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.