WIOSNA I MIŁOŚĆ
http://youtu.be/N5q67TA8bv4
Patrząc na ciebie, ujrzałam serce
które szczerością miłość podało,
zakwitły drzewa bzu i czereśni
świeciło słońce choć trochę wiało.
Byłam szczęśliwa chociaż płakałam,
bo to dar Boży mieć cię przy sobie,
ścisnąłeś rękę, patrząc mi w oczy
ja dałam usta spróbować tobie.
Wtuleni w siebie, szczęście dzielimy,
chciałam byś wiedział co serce czuje
bo w sercu radość świat wokół tańczy
do dzisiaj za to szczęście dziękuję.
Za oknem słońce choć mroźny ranek,
życie z uśmiechem codziennie wstaje,
miłość jest piękna, miłość prawdziwa
żąda niewiele a dużo daje.
Komentarze (29)
Piękna miłość gdy słowa płyną prosto z serca...
Pozdrawiam serdecznie i udanego wieczorku Waniu:)
Dzięki za przeczytanie mojego wiersza.
Piękny i prawdziwy wiersz
Ściskam mocno.
Wiosną, ludzie i przyrodą budzą się z zimowego snu i
serca zaczynają mocniej bić, po prostu chce się żyć i
kochać. Pozdrawiam :)
Ładnie! Dziękuję! Pozdrawiam!:) Gabi
Masz serce do pisania , otwórz się na krytykę -nie bój
się. Pozdrawiam
Spodziewałam się odsieczy ale nie robi ona na mnie
wrażenia.Nie mam nic przeciwko uwagą konstruktywną
lecz wybacz jeżeli ktoś pod swoim dziełem pisze,że
chce mu się rzygać to ukazuje tylko swoje
prostactwo.Przepraszam.
Przydałyby się jakieś poprawki,bo dobrze jest
przeczytać swój utworek przed wklejeniem:
"serce które szczerością miłość podało"- brzmi
fatalnie,zastanów się nad innym określeniem.
"dałam usta spróbować tobie." - niefajny szyk
słów,mówi się przecież:dałam Ci usta spróbować.
Jesteś prawdopodobnie bardzo modą osobą i raczkującą
poetką, więc dobrze byś zrobiła nie naśladując innych
bejowiczów i nie obrażała się za krytyczne uwagi,ale
je raczej uwzględniała.
OK:)
Wcześniej jakoś inaczej mi się czytało - broń swojego
Dziewczyno, jeśli masz rację:)
Nie zgadzam się z uwagą Roxi01 jak i z Tobą Jacku Z,
ponieważ zanim powstanie owoc czereśni na drzewie
zakwita kwiat z którego po zapyleniu dopiero powstaje
owoc. Nie rozumiem propozycji bym zmieniła na
"zakwitły czerwienią" skoro kwiat czereśni nie jest
czerwony bzy również nie bywają czerwone. W przyrodzie
najpierw zakwitają drzewa a później tworzy się
owoc.Pozdrawiam.
Podoba się:)
Jeśli można -
- podzieliłbym na cztery zwrotki (czytelniej by było),
- "kwitły w ogrodzie bzy i czereśnie" (bym napisał, bo
Roxi chyba ma rację).
Wybacz te moje-moje, pozdrawiam!
Piękny obrazek szczęśliwej miłości odmalowałaś
Autorko,bardzo mi przypadł on do gustu.
Pozdrawiam serdecznie:)
Jaki ciepły, pełen szczęscia i radosci wiersz:)
miłość jest piękna, miłość prawdziwa
żąda niewiele a dużo daje - ładnie Waniu to napisałaś.
Miłość młoda kwitnąca jak majowy sad. :))))))
czereśnie raczej nie kwitną a dojrzewają i gdybyś
użyła metafory zakwitły czerwienią byłoby ok, a ze
napisałaś dość realistycznie to brzmi to nielogicznie
Szkoda że nie można dodać głosów za klip muzyczny
Podbiłaś moje serce tym przepieknym nagraniem
Uwielbiam Bocellego i wszystkie jego utwory a ten duet
jest rewelacyjny
:) ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++