Wizytacja Pana z Niebios
Usiadł pan z niebiosa na płynące chmury
aby spojrzeć na urocze pola lasy góry
chrześcijańskie ukochane dzieci
jak im żywot na padole leci
Przycumował na najwyższej wieży kraju
tam gdzie władcy obiecali życie w raju
dla sprawdzenia czynów przez 20 lata
dla bliźniego ojca matki siostry brata
Obok przy lustracji aniołowie do pomocy
podłączali modny podsłuch w nocy
telefony komputery z kamerami aparaty
aby pan miał widok na wszechświaty
Sprawdzał wszystkie wieści spod korony
co zobaczył słyszał czuł się przerażony
zamiast więzi bliźnich wiary i miłości
zastał wrogość z nienawiścią i podłości
W drodze zajrzał na obrady sejmu lotem
a tam władza grzmoci się brukowym błotem
z nienawiścią walczy na śmierć życie
by zawładnąć miejsce przy korycie
Smutny z łzami w aktach porównywał
jakie kłamstwa od wierzących otrzymywał
że lud biedny jest zadowolony w kraju
w drodze do obiecanego raju
Pan niebiosa widząc ziemskie nieprawości
pod hasłami prawa i sprawiedliwości
za nieprzestrzeganie przykazania z wiary
zastosuje winowajcom zaostrzone kary.
2 Marzec 2013 autor Wals
Komentarze (18)
Wzbudza do refleksji +. Pozdrawiam
Zostal przerazony - umyslne wystraszenie kogos, a
przeciez nie to miales na mysli, przerazil sie
obserwujac ludzi / moze zmien na "czul sie
przerazony"? / zastosowales liryke roli - uzywajac
bogA Jako postac- ano "strach sie bac" jakby sie za to
wszystko wziAl:)
Świetny. Strzał w dziesiątkę.
Czekam na następne.
Szkoda,że można oddać tylko jeden głos.
Pozdrawiam