Wnusia Alusia
Największa radość śliczniutka wnusia
Słodkim uśmiechem od progu wita
Taka rozkoszna mała Alusia
Zaraz cię kusi-- pokaż mi -- pytać
Pokaż mi jaka duża jest Ala
A ona główką kręci -- nie zrobię
Wnet się swej babci cieszyć pozwala
I w górę rączki podnosi obie
Zapytam -- gdzie jest moja Alusia
W serduszko swoje paluszkiem stuka
Powiedz Aluniu.... a jak kaczusia
Kwa kwa -- dla Ali to żadna sztuka
A gdy zapytam gdzie jest twój tata
Oczka się iskrzą diamentu skrami
Tańczy radośnie sroczka skrzydlata
Wodzi za tatą w krąg oczętami
Mama -- zawoła jak jej coś trzeba
No bo wiadomo po to są mamy
Każdy przychyla Alusi nieba
Bo tak ją bardzo wszyscy kochamy
Komentarze (23)
słodki wiersz...
ciekawy wiersz, dzieciaki zawsze są jak natchnienie ,
dobry wiersz.
Jaki to przepiekny wiersz!!! Wzruszylam sie, mam synka
malutkiego i moja mama, jego babcia podejrzewam nosi w
sercu podobne uczucia i odczucia. Musze jej ten wiersz
pokazac. Przepieknie, cudnie:)
Tak te kochane babcie - prowadza rozbój w biały
dzień,ale do dziadziusia przyjdą troszkę później.
Wiadomo...
mam dwie wnusie i jednego wnuka i....pracę z dziećmi,
wiec wiem jak bardzo potrafią podbijać
serduszka...Julo...pięknie to wyraziłaś....
Piękny wiersz o swojej wnuczce Juleczko
napisałaś.Widać jak bardzo kochasz swoją wnusię..to
jest piękne.
Piękny wiersz dla Wnuczki :))) na pewno jest skarbem,
do tego ma kochającą rodzinę...czego może chcieć
więcej Dziecko? :)
Sliczny wierszyk, Ty masz Alusię , ja mam Gabrysię i
cieszę się podobnie jak Ty z każdego nowego słowa ,
czy gestu.Dzieci umilają życie...:))
Kiedy urośnie Twoja Alusia, będzie z zachwytam czytac
wiesze babci... Pozdrawiam
Pięknie i z miłościa dla wnusi piszesz.Takiemu
Aniołkowi to tylko uchalać Nieba ;)
Wnusia jest na pewno sliczna i całym Twoim serduszkiem
kochana,Kiedys jak przeczyta bedzie dumna ,że babcia o
niej pisała.
Ładny ten Twój wiersz. Przeczytałem z przyjemnością.
Dzięki! :-))
Musisz bardzo kochać Alusię to już kolejny wiersz o
Niej i to bardzo dobry wiersz.
Wiem co w Twoim sercu się roztapia, bo i ja mam
takiego słodkiego skrzata.
wiersz potwierdza tę prawdę o tym, że wnuki są
najbardziej kochane...małe dzieci wyzwalają w nas
najpiekniejsze uczucia, szkoda,że u dorosłych z tym
gorzej