W wieczną ciszę
Daj mi taką łódkę Panie
Która by mnie w dal uniosła
Niech w nicości świat mój stanie
Włóż mi w drżące ręce wiosła
Chcę odpłynąć z wiatru falą
Gdzie mnie niebyt ukołysze
Zasną troski które palą
Szeptem spłyną w wieczna ciszę
Pośród wichrów.... nawałnicy
Szukam twej pomocnej dłoni
Balansuję na granicy
Los mnie spycha w głębię toni
Gdzie już oko nie zachwyca
Twe stworzenie niepojęte
Trwa jak wieczna tajemnica
Barw istnienie..... w proch zaklęte
Komentarze (22)
smutny wiersz...masz chyba doła...dzisiaj już chyba
nie pamiętasz ..dlaczego go napisałaś...mimo smutku i
myśli takich..wiersz ładny ...
I mnie się wiersz podoba tylko smutkiem
przejmujący...będzie czas na smutek a póki Życie
łapmy, choćby te najmniejsze, radości.
w wiecznej ciszy znajdzie się każdy z nas, lecz
dopiero gdy nadejdzie nasz czas
Czytalam juz ten wiersz na blogu Julki i juz tam nie
zauroczyl. Jest piekny w swej prostocie. Brawo
Juleczko za taka cudna modlitwe.
wiersz cudny już to pisałam .... ech co za bzdurnych
komentarzy słuchasz ... piszmy dla siebie nie przejmuj
sie komend ... skąd wiesz ze to kompetentna osoba...
brbrbbrrb...wstydź się Bożenko(((
Czytam Wasze wiersze od pewnego czasu. Wiersz Twój
powinien nauczyć uczciwości i pokory "mściwych"
Zresztą obce im takowe zachowania.
Apel do "Bożeny" Ty chyba winnaś poszukać Serwisu dla
profesjonalistów a nie wywierać presję na laikach. Jak
niegdyś głosił administrator strony"bej - to zabawa" I
myśle do niczego tu Twe kulejące i ziejące kpiną rady
Na litość "normalnych"kto weźmie się za tych, którym
wydaje się,że mogą napisać "Wszystko" Bezkarnie, pod
płaszczykiem "czytelnika" autorzy beja krążą niczym
judasze po autorskich stronach. To dzięki nim mają
zablokowane komentarze niczemu nie winni ludzie. Kiedy
powiemy "dość "perfidnej spekulacji na beju. Bożeno?
nie masz odwagi wystąpić jako autor? Czy uwierzysz -
czy nie ja wiem, kim jesteś. Poznałam Twój "cięty"
języczek. Wiersz jest napisany bardzo delikatnie.
Smutny.
Julko nie przejmuj się komentarzem Bożenny.Jeżeli jest
znawcą wierszy, to gdzie one są.Niech
wystawi.Poczytamy.Nie załamuj się.
Wracam do wiersza.Wiem co czujesz prosząc Boga o
wiosła.Jeszcze nie pora, jeszcze nie czas.Nie pozwól
zepchnąć się w toń.Walcz.Swiat piękny jest, chociaż
ludzie są złośliwi.Warto żyć.Nie uciekaj z
beja.Rozmawiaj z nami wierszami.Spójrz ile komentarzy
serdecznych dostałaś.Wszyscy jesteśmy z Tobą
Bardzo dojrzały wiersz, ręką fachowca pisany, muszę
Cię poczytać dokładniej, wrócę do Ciebie.
czuję w Twoim wierszu rezygnację, wycofanie się,
dlaczego?dobry wiersz.
Julko, niech tam "straż" sie wścieka że w bejowskich
komentarzach jest za dużo miodu ale ja naprawdę nie
mogę Ci dać niczego innego. Każdy Twój wiersz mnie
zachwyca więc masz ode mnie następny...+
Wiersz przejmujący i ciekawy ale znowu nie jest
dopracowany. Pierwszy wers wywal O, 2 zwrotka wers 2 i
3 po co wsadziłaś TAM, 3 zwrotka wers 1 po co jest to
TU,wers 2 Szukam Twej pomocnej dłoni lepiej brzmi,
wers 3 po co to WCIĄŻ i wers 4 po co to A; 4 zwrotka
Nic już oka nie zachwyca brzmi lepiej; 3 wers jak
wieczność byłoby lepiej. Myślę,że większość autorów
zgodzi się ze mną, że ten wiersz nie jest dopieszczony
a kto jak kto ale Ty powinnaś właśnie takie
wypieszczone wiersze wstawiać jak już znalazłaś się w
gronie najlepszych. Poza tym wcale Cię nie
prześladuję.
Wiersz bardzo wzruszajacy ciarki mi przeszly czuje w
nim smutek myśle że pisząc miałaś powody ,pomyśl
jednak że każdy z nas je ma to jest przejściowe jutro
będzie nowy dzień w życiu muszą być smutki radości
inaczej co byłoby ono warte ,Życze Ci abyś jutro mogla
spojrzeć inaczej .
Juleczko ! daj spokój...masz dla kogo jeszcze
żyć.Wygoń myśli swe ponure,podnieć wysoko głowę,wysoko
w słońce,ponad ciemną życia chmurę...więcej optymizmu
życzę..Pozdrawiam radosnie..;)
Warto stanąć na tej stronie,oddajesz znakomicie swoje
wartości do wglądu,a one są naprawdę w cenie.Jestem
więcej jak pewny ze nie jesteś dzierlatka - treść
wiersza jednak pozwala mi sądzić ze jest to nie
pierwsza próba przekazu swych przemyśleń - pomyśl
jednak ze to jest i tak nasza droga.Więcej optymizmu -
on jest w cenie...