woda
Spada płatek za płatkiem,
Liść za liściem,
Patrzę jak mija czas
Jak niewiele już zostaje
Boje się, że kiedy zostanie już tylko
jeden,
ostatni,
Będzie tak późno, że nie będę pamiętała
jak było kiedy był piękny
Gdy i ten zniknie
zostanę samotną, pustą łodygą,
Gdybyś choć Ty
był dla niej wodą
może pojawiłby się kolejny...
Komentarze (4)
Pojawi się i zakwitnie, trzeba wierzyć :)
ciekawy wiersz i ładnie napisany:) pozdrawiam
Ciekawa z Ciebie łodyga . :)
smutny ale z nutką nadziei....