Wodna lilia
Nieskazitelnie czysta jak łza poranka,
skryta pod szumem wody...
Nie zgadniesz co skrywa na dnie,
kołysze sie wśród fal...
Wodna lilia piękna jak brylant,
tęskni za swym wybrankiem...
Wzdycha wzruszona jak gwiazda,
opada i wznosi się ku niebu...
Wodna lilia niczym jak ptak rozbrzmiewa,
nosząc nowinę jakich mało...
Uśmiecha się i promienieje do nas,
a w sercu na dnie cierpienie nosi...
Przywiązana do dna jak skazaniec,
wisi na sznurze i czeka na kata...
Szlocha nocami i wyje...
Wie że cierpienie i tęsknota ją
zabije...
14.05.08r.
Komentarze (4)
kazde porownanie kobiety i kwiatu jest zazwyczaj
piekne..ale Ty to zrobilas naprawde wyjatkowo..
piekne porównanie dziewczyny do kwiatu lili, która
mimo swego uroku i piekna wciąż czeka na swoją miłość,
śliczny +
Myślę, że ona nie jest jednak uwiązana jak skazaniec,
ona po prostu wytrwale czeka w znanym miejscu na swego
wybranka.Wiersz ciekawie napisany.
Piękne słowa...jak lilia +