Wojna wola
Pociski spadały jak deszcz.
Wiesz,
chciałam umrzeć, żeby nie słyszeć jak
gwiżdżą.
Kiedyś dziecko przyszło,
brudne, że nie wiem jakiego koloru.
Szukało domu,
szczenię,
chciało, żeby ktoś przygarnął.
Nie było go rano.
Nie wiem, gdzie poszło.
Było chłodno, głód zbierał wszystko.
Miłość?
Zapomniałam, że…
Chociaż nie, słyszałam, jakaś matka,
po kawałku pośladka
serwowała córce codziennie.
Ktoś się chlebem
podzielił,
szalony.
Nie wiem czy przeżył,
pewnie został zbawiony.
Nie uwierzysz,
do dziś czuję słodycz, tyle zostało.
Nieumarłe ciało.
Komentarze (82)
ten wiersz nie może być obojętny - jaskrawy obraz -
wstrząsająca treść... potrafisz oddać dramatyzm.
Wojna wola / Wolna woła
okrzyki i krzyki po-między oknami
wąziutkimi uliczkami
płyną
wrocławskie Krzyki uśpione
obudzone /prze-budzone
rozpamiętywują
Dramatyczny przekaz o ofiarach wojny.Tytuł wiersza
czytam - Wojny wola.
Opisałaś prawdziwe życie smutne słowa a jakże
prawdziwe ,pozdrawiam ciepło i dziekuje za kondolencje
Dramat. Mam skojarzenie: Leningrad, ale pewnie
piszesz o niedalekiej przeszłości, teraźniejszości...
Bardzo dobry wiersz, pozdrawiam Dorotko-:)
Piękny i bardzo smutny wiersz. Serdecznie pozdrawiam
małe dzieci patrząc na dorosłych też bawią się w
wojnę, a to zaczyna być groźne... bardzo dobry, mądry
wiersz, pozdrawiam :)
obraz jaki ukazuje autorka, świadczy o głębokiej
znajomości faktów rzeczywistości i doskonałemu
rozpoznaniu znaków. Popieram całkowicie i
jednoznacznie! Kismet! Al lah hu Akbar, insz al Lah!
I takie są wojny .. to tylko dorośli w nią się bawią
.. z chęci zysku bo na wojnie też można się dorobić
cóż dla nich znaczą ludzie ..
Wstrząsające, zwłaszcza, że prawdziwe- niestety i taki
los czeka na człek.
Bardzo porusza Twój tekst Dorotko
Pozdrawiam :)
Bardzo porusza Twój tekst Dorotko
Pozdrawiam :)
Bardzo wstrząsający wiersz oddający bardzo dobrze
realia życia i ludzkich postaw
Pozdrawiam serdecznie Dorotko
wstrząsający wiersz...
pozdrawiam cieplutko :)
wstrząsająca i dramatyczna gra na
emocjach...świetnie:) pozdrawiam