Wonne limeryki
To moje pierwsze limeryki. Mam nadzieję, że nie zostawią brzydkiego zapachu :)
Starsza pani z Ustrzyk Dolnych,
nazrywała kwiatów polnych.
W wazon je wstawiła,
łokciem potrąciła.
Wdycha zapach perfum wonnych.
Mól tekstylny z Żagania,
pożarł stare ubranie.
Zjadał,zjadał,
nic nie gadał.
Ma teraz ciężkie sr..nie.
autor
Elena Bo
Dodano: 2014-06-07 00:36:44
Ten wiersz przeczytano 1996 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (81)
do saba, postaram się, żeby następne były lepsze :)
do Bella, ale wtedy straci rym. To taki na próbę
limeryk, próbuję się uczyć :))
"pożarł stare ubrania"
może daj liczbę poj. lepiej będzie brzmiał rym:)
"pożarł stare ubranie" :)))))
Mnie się podobają limeryki :)). Pozdrawiam bardzo
serdecznie Eleno
Eleno :) Dziękuje bardzo, za życzliwy komentarz na
mojej stronie. Pozdrawiam Cię serdecznie i spokojnego
wieczoru życzę
do Tomka- pomyślę następnym razem:
pod stół się schylała, wazonem dostała. Później
rodzina "Amen" powiedziała- a teraz nie wiem, mam się
usmiechnąć czy zasmucić???
do wictoria2014- dzięki Twoje fajniejsze ;)
Dobrze że gdy potrąciła
Wazonem nie dostała
I od spodu tych kwiatków
Wąchać nie musiała:)))
Pozdrowionka...
fajniste
:-)))
buziołki słodkie jak fiołki
do Koncha-wiesz, przy miastach doszlam do "I", Ty
dalej, bo do "Ż", ale "mariat" też się czegoś nauczyła
od Vich Thor-a. Sugerowała, że w pierwszym wersie może
być np. sweter i tutaj sie myliła."Błądzenie jest
cechą ludzką"- a teraz mój dopisek :"z nauką już
różnie bywa..."
Cieszę się, bo ja też często korzystam z pomocy na
Beju:):):)
nooooo!!!Koncha i to jest tooooooooo. Już nie muszę
myśleć :))) Dzięki :)))) Już chciałam wykasować
:)))Wreszcie Ktoś kto myśli zamiast mnie :)))
A w drugim:
Mól tekstylny z Żagania"
Elenko, jak potrąciła, to zamiast kwiatków
"wdycha zapach perfum wonnych", może takie
zakończenie?
Pozdrawiam serdecznie:):):)
dzięki mixitup :)