[ wpółuśpiona ]
wpółuśpioną
przywiązali mnie
do kamienia
od chłodu
zaraz pękne
lecz kryształem
nie zostanę
jeszcze potrafilam
zachłanie zaciskać
zmyśloną przesteń
wpółuśpiona
zagrałam na pianinie
rozmarzona
zagrałam na
własnej skórze
nikt
nie przyszedł
wysłuchać
melodii uśpionej
gryzących się ust
i nawet Bóg
nie usłyszał
jak umieram
- abstrakcyjnie
zlana razem
z Twoim sercem
autor
złodziejka marzeń
Dodano: 2006-12-27 09:26:59
Ten wiersz przeczytano 385 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.