Wrak
Odbija od brzegu łódź emocji,
dryfuje w nieznane po oceanie,
targana wiatrem bez nawigacji
jeszcze nie tonie i trwa tyranie.
Szkwał w taniec porwał, bez rytmu wcale
i zawirował łodzią w piruecie
zbryzganą, chwiejną pociąga dalej,
jak w najdziwniejszym jakimś balecie.
We wszystkie strony, taniec szarpany
wzburzoną falą łódź kołysana
cudem, opatrznie omija skały
dryfuje dalej, jeszcze wciąż cała.
Po burzy cisza, jak zasiał makiem,
na oceanie równina wodna,
nie utonęła, łódź nie jest wrakiem
tylko natura ludzka przewrotna…
Komentarze (18)
Natura ludzka przewrotna, oj tak. Dobry wiersz.
Pomysł bomba - i jak dobrze, że to jeszcze nie wrak.
Świetny wiersz. Ciekawe porównania i metafory.Wiersz
skłania do refleksji.Forma wiersza bardzo dobra.
Zapomniałam już z jaką łatwością dryfujesz po falach
emocji czytelnika i jak pięknie falują Twoje słowa.
Miło sobie przypomnieć.
wiersz wart przeczytania ... brawo )))
Juz wszystko napisano wiec po prostu plus.
marcowa pani ma duuuuży talent:) wiersz bardzo dobry
Wiersz świetny, z najwyższej półki..podziwiam autorkę.
świetne metafory, płynny wiersz, rymy, po prostu z
przyjemnością przeczytałem.
...wcale" chochlik. Wiersz podoba mi się ma ładnie
dobrane rymy i płynie burzliwie jak na wielkiej fali,
gratuluję pomysłu i wykonania.
chyba nie wpadlabym na porownanie czlowieka do
dryfujacej lodzi - pieknie
Wiersz Twój, to wielka metafora i do tego świetnie
dobrana. Brawo.
mocna łódź największe sztormy przetrzyma, człowiek też
jeśli widzi choćby maleńkie światło na horyzoncie:)
dryfuje ale szuka latarni swojej...
ZGADZAM SIE Z MAGDA_LENA SUPER POROWNANIE I BARDZO
DOBRY POMYSL I POZATYM WIERSZ MA TO COS TYTUL
SUGERUJE I KIERUJE CZYTELNIKA ZE NA KONIEC BEDZIE WRAK
A TUTAJ ZASKAKUJE NAS KONIEC