Wrócę
Nikt na mnie nie czeka,
nie ma już miejsc,
gdzie się bawiłem.
Zostały w mej pamięci,
nieczytelne rysy
dziadków i rodziców.
Zostały ulice po których,
nie jeżdżą tramwaje.
Przed moim domem
stało duże drzewo
gdy kiedyś tam wróciłem,
ono tam było,
takie jak zapamiętałem.
Duże rozłożyste, z liśćmi
I mówiło do mnie wróć.
Dziś po wielu latach
Wiem że nie wrócę,
tam gdzie dorastałem,
byłbym sam
nikt już na mnie nie czeka.
Zostało tylko nieme drzewo,
które mówi mi wróć
a będziesz szczęśliwy
tu umrzesz gdzie dorastałeś.
Komentarze (5)
To, że nikt nie czeka na człowieka - nie jest
zaskoczeniem.
Gdy taka wola niebios, zgodzić się po prostu trzeba.
I tyle w temacie.
Poruszający przekaz. Pozdrawiam :)
Tak... wersy mnie wzruszyły. Pozdrawiam
Zostały wspomnienia...
Piękny, poruszający wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Wiersz zatrzymuje, porusza, pozdrawiam serdecznie;)