wrzesien
I przyszedl wrzesien,
Razem z nim smutek,
Zal, strach,
I mysli suchych lisci,
Wspomnien garsci,
Ktore moge tylko trzymac,
Ktorych juz nie bedzie,
Bo one jak lato juz sie skonczyly...
Smutne cztery sciany,
Ktore wszystko co smutne przywoluje,
Usmiech na twarz,
Bo Twe zdjecie w glowie pozwala mi na to.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.