Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wspinaczka

obraz fałszywej rzeczywistości
wtapia się w norme codzienności
góra Mount Everest
wpisałam się w jej test
wisze na środku szlaku
jak na przerdzewiałym haku
tkwię tam niczym porcelana w Titanica wraku

czy będę to mogła nazwać szczęściem
za którym podejściem
za którym zejściem
czytam wciąż swą autobiograficzną lekture
chcę pnąć się w góre


schodzę w dół
złapałam gume
nie mam już zapasowych kół

autor

Zachwatka

Dodano: 2016-11-16 10:31:26
Ten wiersz przeczytano 448 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

AMOR1988 AMOR1988

bardzo interesujące

nea nea

jak szlakiem
wszędzie wejdziesz
tak by szczyt osiągnąć
przy hakach które liny potrzebują
lecz wejdź na górę kamienną
gdzie nic się nie ima
jak też lubi się kulą odbić
trafiając w tego co do niej strzela w:)

Pan Ćma Pan Ćma

Parę literówek do poprawienia : normę, Mount Everest i
jeszcze w paru wyrazach -ę braknie;)
Jak już brak zapasowych kół, to piechotką trzeba,
więcej wtedy dostrzec można:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »