Wspólna przestrzeń dla dwóch osób
Próba pozyskania serca.
Próba nieudana.
Jestem jak zwykły bluźnierca.
Jak otwarta rana.
Księżyc w pełni. Niezdobyty.
Droga nieprzetarta.
Można było jakimś sprytem.
Albo chociaż w żartach.
Kij w mrowisko moich myśli.
Każda się upiera.
Ty mi w nocy się nie przyśnisz.
Jak ja tobie teraz.
Ani w żaden inny sposób
Choćby w kuluarach.
Wolna przestrzeń dla dwóch osób.
Za bardzo się staram.
Gregorek, 21.3.21.
autor
return
Dodano: 2021-03-22 05:05:53
Ten wiersz przeczytano 854 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Czasem ,mimo starań nic się nie udaje.I nie ma w tym
niczyjej winy.Takie jest życie.Ładny ,życiowy wiersz
Piękny smutek w strofach.
Pozdrawiam serdecznie :)
Witaj...smutny zastanawiający wiersz...pozdrawiam.
Ciekawa zaduma nad niepowodzeniem prób
zagospodarowania tytułowej przestrzeni.
Puenta rodzi pytanie - Czy można starać się za bardzo?
Miłego dnia:)
Ciekawa zaduma nad niepowodzeniem prób
zagospodarowania tytułowej przestrzeni.
Puenta rodzi pytanie - Czy można starać się za bardzo?
Miłego dnia:)
wspólna przestrzeń a w niej niewidzialny mur...