wspomnienia z cyrku w cyrku
* * *
czy pamiętasz ten numer z tygrysem
leżał sobie pośrodku areny
krew z tresera misternie wysysał
i na ludzi spoglądał bez tremy
czy pamiętasz widzów przerażenie
i bezładną ucieczkę w popłochu
tak, pamiętam
widzów i tresera
było jakoś mniej i mniej po trochu
* * *
czy pamiętasz linoskoczka Janka
jak się urżnął i w czasie pokazu
owinięta wokół szyi linka
zabierała mu oddech raz za razem
czy pamiętasz to widowni zdziwienie
gdy na koniec zrozumieli że wisi
tak, pamiętam
to wymowne milczenie
gdy tak stali nad nim cisi jak mnisi
Komentarze (4)
Bardzo poruszajace.
Nie lubie cyrku, a Clowns juz wogóle.
Świetny wiersz! :)
Wiersz robi wrażenie..
Dodam jeszcze od siebie:
I w takich numerach tkwi tego przyczyna
że zamiast do cyrku wolę iść do kina:)
Przydałaby się jeszcze jedna część - jakaś klamra dla
obu tych scen, aby czytelnik wiedział, w jaką stronę
chce go autor zabrać, może warto dopisać, aby było
zgodnie z wybraną tematyką, lub klimatem. Pozdrawiam
:)