Wspomnienia z wakacji
Gdy na myśl przychodzą wakacje
pojawiają się inne relacje.
Człowiek musi po nie sięgnąć do pamięci,
bo ineczej łezka w oku się zakręci.
Deszcz, wiatr w polu, życie zamiera.
Dlaczego wszystko tak szybko umiera?
Czy zima w polu, czy jesień,
może wkrótce znowu nadejdzie sierpień.
Muszla, kamyczek na półce,
wszystkie te rzeczy są w światowej
czołówce.
Patrzę, sięgam po nie wzrokiem
i nagle widzę wszystko znowu moim okiem.
Drewniana chatka, wodorost z wody
przypominają wszystkie powody.
Dlaczego Waldek unikał słońca?
Dlaczego Kasia nie lubiła gorąca?
Ostatni dzwonek zabrzmi już niedługo,
wszyscy wybiegniemy z tej szkoły na
długo.
Każdy pewnie odpocznie porządnie.
Niektórzy przelecą szybko koło mnie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.