Wspomnienia ze wsi
czerwone dachy w oddali gdzieś
to z pięknych młodzieńczych snów wieś
smutna łza w oku się zakręciła
kiedy to sioło dzisiaj zobaczyła
wspomnienia powróciły i ten blogi czas
kiedy z koleżankami bawiliśmy się wraz
nie ma tamtych chat i słonce nie tak
świeci
jak wtedy kiedy byliśmy dzieci
wszystko przeminęło uśmiech zgasł
nastał ten trudny dla nas czas
łzy z oczu płyną ale nie radości
nie ma rodziców i ich miłości
tak usiąść bym chciała i przytulić twarz
do rąk spracowanych chociaż jeszcze raz
w oczach kochanych uśmiech zobaczyć
i co było złego z serca wybaczyć
Komentarze (4)
Pięknie Marysiu, bo sercem dyktowane , takie to
bliskie , a jednocześnie odległe. Z serca pozdrawiam
:)
Pięknie się wyraziłeś. Twój wiersz pozwala się
rozmarzyć i powrócić myślami do miłych wspomnień
tęskniąc za tym co minione. Pozdrawiam:)
Podobny obraz jak mój:)
Czytając myślałam jak było u mnie :))