Wspomnienie
Wspomina
go
jak deszcz
poprzedniego
wieczoru
jak mgla przed
godzina
i nie potrafii
sie nadziwic
ze stracila szczescie
wymklo jej
sie jak golab startujacy
do lotu
niechby tylko
sprobowala moze
i by na nowo pokochala.
autor
raczek1989-Sylwia
Dodano: 2006-12-04 20:01:06
Ten wiersz przeczytano 451 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.