Wspomnienie
Siedzi w rogu lozka
zerka bursztynowym wzrokiem
usmiech z pyszczka nie znika
Wygieta mordka
poszarpane futerko
doszyta przez "lekarza"
urwana nozka, juz krotsza
Poprzez lata dziecinstwa
sluzyl wsparciem codziennym
dodawal nadzieii w smutnych chwilach
Teraz
jest wspomnieniem
chwila szczescia
nadal wsparciem
w nieokielznanym zyciu
- kochanym pluszakiem
Bayern;
15. Februar 2009
autor
Delfina :o)
Dodano: 2009-02-17 13:49:23
Ten wiersz przeczytano 540 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Oj Delfinko ... przeslicznie opisalas swojego
Pluszaka... wiem jak go kochasz, ile lez w niego
wylalas... - delikatnie sie czyta Twoje wszystkie
wiersze, masz bardzo czule serduszko.. Przyjaciolko :*
cmokasy... za tydzien bede u Ciebie :) juz sie ciesze
Pewnie każdy choć skrycie do dziś kocha swego pluszaka
a i dzieci je uwielbiają.
Ładnie o nim piszesz, widać każdy temat na wiersz
dobry.
...każdy z nas miał takiego pluszaka który nas
pocieszał w smutnych chwilach...ładny wiersz
miłość do pluszaka, pewnie to prezent, delikatny
wiersz