Wspomnienie...po raz kolejny...
W dłoniach ukrywam
Twarz zapłakaną...
Ukrywam oczy,
W których widać smutek...
Moje serce rozerwane
Na tysiąc kawałków
Tęskni do ciebie...
Do twojego głosu,
Do twojego spojrzenia...
Do dotyku przenikającego...
Do twojego serca,
Które zajęła inna...
Inna,którą kochasz.
Którą teraz ubóstwiasz...
Mnie porzuciłeś...
Mnie zostawiłeś...
Nie wyjaśniłeś,nie wytłumaczyłeś
Tylko odeszłeś...
Co dzień siadam przy oknie
W ręku twoje zdjęcie...
Twoja twarz roześmiana,
Twoje oczy błyszczące...
Patrze na nie,
A z oczu łzy płyną...
Chwile spędzone z Tobą
Przeskakują przed mymy oczami
Jak klatki filmu...
Filmu o miłości...
O naszym szczęściu,
O nas...
Lecz film urywa się...
Z niewyjaśnionych przyczyn...
A ja w dłoniach
Ukrywam twarz zapłakaną...
Ukrywam oczy przepełnione smutkiem...
" Wieczorem cisza okrywa świat...Zgasł promień na niebie..."
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.