Wtopa
Dotykasz
a myśli błądzą daleko
zamykasz oczy
po co tu jesteś
staram się
skończ
we mnie
tak pragnę
dać ci rozkosz
całujesz
a usta takie obce
odwracasz głowę
przyciskam do łona
jest twoje
posmakuj
rozpływam się
czujesz
taka spragniona
dłońmi mi powiedz
gdy oczy ślepe
że to nie ja
że mogło być lepiej
po co przyszedłeś
zranić
rozdrapać pragnienie
lodem doprawić
nie nie zdołasz wrzątku zamrozić
odejdź
wbrew sobie wołam
tak bardzo chcę
ci dogodzić
nie potrafię
tak przykro
odchodzisz
trzask drzwi
pęka serce
nie będzie nas
już więcej
Komentarze (127)
Mam już osobę towarzyszącą. Nie depta po odciskach...
:) :)
@Elena
Bez zaproszenie nigdzie nie jade;))
@Elenko
@Tomasz
Dobranoc szaleni goście ja też już wariuje idę spać :)
:*)
Tomasz, jedź na to wesele majowe :))))
@Elena
wandaw juz prawie zwariowala , witaj w klubie:))))
:) czasem, to dobre określenie :))) Zwariuję dzisiaj z
Wami :))))
@Elena
No widzisz sama , tak bardzo bym chcial ale Ewy nie
bedzie, nie moge:))
@Elenko - - nawet nie wiesz jak bardzo bym chciała tam
z wami być... Ale mam wesele w majówkę. Innym razem na
pewno.
Pod warunkiem że Tomasz bedzue:) :)
@Tomasz - - ale dobór kolorów był pod ślubem, nie tak?
:)
@Elenko - - jest jeszcze sex, on czasem bardzo pomaga
:) pod watmrunkiem że nie taki jak u mojej peelki :)
@Ewa
"@Tomasz - - nie ma zakazu, ja tylko się zastanawiam"
Ale ja o tym pisalem, slub to dla mnie wyrok.
:)))) No dobra :)))) Powinnaś przyjechać na spotkanie
:) Przerobiłam taką miłość, to tylko cierpienie i nie
można przez długi czas w nic nowego wejść. Trzeba z
tym skończyć jak najszybciej a nie pielęgnować. :(
*mowa
@Elena
No wlasnie gdzie:)
@Tomasz - - zgadza się, tutaj pewności nie mam... Ale
przecież nie o ślubie moea:)