wtopa małżeńska
żona kolegi dziś
nietęgą minę miała
dlaczego?
bo na boku się oddała
w chwili rozkoszy
na całe gardło Boga wzywała
lecz tajemnica się wydała
i do tego samego Boga
swe modlitwy już winna
i zapłakana kierowała
żona kolegi dziś
nietęgą minę miała
dlaczego?
bo na boku się oddała
w chwili rozkoszy
na całe gardło Boga wzywała
lecz tajemnica się wydała
i do tego samego Boga
swe modlitwy już winna
i zapłakana kierowała
Komentarze (3)
Najważniejsze że modlitwa i że żałowała.
Ona na boku, a mąż z boku...i koniec małżeńskiej
sielanki...
Pozdrawiam :)
myślę, ze żona zadowolona nie zdradzałaby na boku.