Wy ważni to do was
Jak możecie Wy ważni
Przywódcy
Siedząc na pochyłej równoważni
Mieć czelność mówić
Że wam zależy
Bo człowiek głodny nie chce spać
Bo głodny człowiek
To głodny człowiek
Jesteśmy głodni
Prawdy spragnieni
Nadzieją wypełniamy
Brudne wasze kieliszki
Wyjdźcie z waszych tronów
Pokażcie się
Chcemy zobaczyć tych ważnych
Biednych oczu naszych bojących się
autor
Ala
Dodano: 2006-04-14 10:19:06
Ten wiersz przeczytano 418 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.