Wybaczam Ci tą nicość.
Wybaczam Ci tą nicość,
W której to wypowiedziałaś
Kilka zwykłych słów,
Które pozornie nic
W nasze życie nie wnosiły
A jednak coś takiego sprawiły,
Że ja właśnie w Tobie…
Owego dnia zakochałem się.
Wybaczam Ci tą nicość
Oraz te wszystkie dreszcze,
Które mi wówczas przyniosłaś.
Wybaczam, bo cóż by innego
Mi pozostało uczynić.
Tym bardziej, że ja wciąż chcę,
Że ja wciąż liczę,
Że Ty… moje kochanie
Pozostaniesz ze mną na zawsze
I będziesz mi chlebem.
autor
AMOR1988
Dodano: 2008-08-25 14:44:08
Ten wiersz przeczytano 475 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
mi się podoba...szczere wyznanie i akceptacja
wad...ładnie....
"tę nicość", w tytule nie stawiamy kropki.
średniak
tytuł bardzo mi sie podoba, wiersz tak sobie