Wyblakłe myśli
Wśród tylu codziennością zszarzałych
spraw
Wśród wyblakłych myśli pod koniec dnia
Tylko o Tobie śnię! o Tobie tylko śnić
chcę!
Wkoło tylu ludzi błądzi gdzieś wśród
światła
Wśród ciemności oślepieni biegną tam...
Zapytać chcę lecz odwagi brak
W zapytaniach zabłąkany...
Uciekam gdzieś gdzie nowy szlak
Będzie mnie prowadził...
A z kopalni słów dochodzą odgłosy
Mych stropów... się sypiących!!
autor
niedźwiedź
Dodano: 2005-02-27 09:47:02
Ten wiersz przeczytano 434 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.