Wybór
Między młotem
a kowadłem się znajduję.
Między walką
a ucieczką
jestem tu.
Pomiędzy krzykiem
a szeptem
znalazłam
swe miejsce.
Pomiędzy wyborem
a brakiem odpowiedzi
jestem…
W mojej głowie
mnóstwo pytań się rodzi.
Znów powrócić
do tego koszmaru,
który był
zarazem prowokujący
i trzymający
mnie tak długo
na uwięzi?
Czy być może
nie wchodzić
do tej samej rzeki
drugi raz?
Muszę znaleźć
szybko odpowiedź…
Komentarze (5)
nieraz wchodzimy choć palą sie wszystkie światła
czerwone....pozd autorkę
wypisz na kartce wszystkie za i przeciw ,wynik da
odpowiedź :)
Nie szukaj, ona sama przyjdzie ;) pozdrawiam;)
Powiem tylko tyle. Coś w tobie jest. A ten sam dylemat
ma teraz moja była :(
Odpowiedz jest w Twoim sercu,,,musisz ja
tylko dobrze odczytac.
Pozdrawiam cieplutko z daleka.