Wybór
Powinnam kochać swój świat
sama go sobie stworzyłam
z puzzli rozrzuconych w czasie
rzeczywistość rozróżniam
po radościach co świt
i męczarniach co noc
powinnam szukać celu
a tylko płaczem zagłuszam rozum
powinnam szukać ukojenia
lecz lawiną słów tłumię myśli
teraz jestem na rozdrożu
mam tylko dwa wyjścia
światło lub mrok
czerń albo biel
autor
singularis
Dodano: 2007-03-28 22:56:40
Ten wiersz przeczytano 496 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.