Wybuchowością doprawił ją
Kęsem iluzji raz się stał
tym wgryzającym się
tak jak mit szklany
naiwny też
i goniący z lekka barwniejsze zmiany
jako pieśń sterty ciał
ta wylana na zgrabną mgłę
nie tylko raz
i nie jako szalona pięść
którą wybuchowością doprawił głaz
autor
kenaj262
Dodano: 2013-10-06 11:46:29
Ten wiersz przeczytano 593 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
mi mgła migła
jak głaz
wybuchem przyprawiony
aż w ciał stertę
zgrabna pięść
przeciw pancerna
na kąski iluzji
rozgryzła zaczepnie
To powtórzenie 'się' w pierwszym i drugim wersie
bardzo mi przeszkadza. Ponadto, brakuje mi czegoś w
środku, nie ma tam już nic więcej? Np. po pieśni
sterty ciał, jakieś to ogolone, dawaj jeszcze :).