Wychodząc z cmentarza
dzisiaj
na chwilę zatrzymam czas
wyciszę myśli nad grobami tych
dla których umarł
zapalę światła nadziei
oni zostawili za sobą
przeszłość skończoną
i poszli dalej
w nieskończoną przyszłość
wszyscy oni
wyzwoleni z teraźniejszości
wychodzę drogą prostą
tam gdzie kres mojego czasu
oddalam się z miejsca
w którym raz do roku
tak ponadczasowo kwitnie życie
Komentarze (7)
Piękna refleksja o przemijaniu nieprzemijalnego ... o
wchodzeniu w nieskończoność, w ponadczasowe życie.
Świetnie :)
Bardzo ładna refleksja
Pozdrawiam
Bardzo ładna refleksja
Pozdrawiam
Wymowny
Ładna refleksja .pozdrawiam.
Każdy z nas będzie miał swoje miejsce w cmentarnej
alejce...piękne przejmujące słowa...pozdrawiam
serdecznie
wyzwoleni z teraźniejszości... pięknie