Wyłapuje z eteru
wiem że gdzieś dzwoni płyną różne
dźwięki
nie umiem ich wskazać od kogo i skąd
dźwięk piękny i barwny kwiatami wiosny
burzą wyobraźnię utrudniają sen
to nie jest dźwięk mowy nie jest muzyką
a może gdzieś dusza opłakuje los
przykro jest słuchać czekając bezradnie
gdy nieraz wystarczy podać komuś dłoń
czasem odbieram jak wołanie serca
które wystarczy po prostu przytulić
nie żąda nic więcej chce tylko pogadać
samotność ją boli może serca skurcz
jeżeli to prawda nie wstydź się i napisz
serce mam otwarte wrażliwe na ból
czuję na odległość każdą amplitudę
z której wyczytuję o co serce prosi
Komentarze (21)
Dobry przekaz i piękny wiersz
Pozdrawiam ciepło :)
Piękny wiersz Wojtku, to cudownie że tyle w Tobie
empatii, że odbierasz sygnały które wysyłają inni i
jesteś chętny by podać pomocną dłoń.
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam Wojtku:)*
Wojtku
Tak mało jest dobrych
i bezinteresownych serc,
wyczulonych na cierpienie innych.
A wystarczy mały gest, choćby taki
jak Twój wiersz, by sprawić
uśmiech na buzi.
Pozdrawiam serdecznie
dziękuję wszystkim gościom za miłe komentarze,
serdecznie pozdrawiam :
Immortelle, Anno, Mily, jote, Regiel, Joasiu, ikcesok,
Aniu oraz Broniu.
Pięknie, cieplutko od ciebie bije. Takich mało. Miło
się czyta Twój wiersz.
Witaj Wojtku.
Życzliwi nam ludzie, to skarb.:)
Świetny wiersz i jego przekaz.
Pozdrawiam serdecznie, Wojtku.:)
Dzisiaj jest dzień walki z depresją... Potrzebny,
pełen empatii wiersz... Pozdrawiam
Pięknie, dobrze, że jest ktoś, kto oferuje swoją
życzliwość. Dzisiaj tak tego mało...
Pozdrawiam serdecznie :)
Ciepło i życzliwie. Tak piszą dobrzy ludzie.
Serdecznie pozdrawiam.
Miło, że ktoś jeszcze jest otwarty na podanie
przyjacielskiej dłoni. Oby więcej takich!
Pozdrawiam:)
Życzę peelowi wielu miłych pogawędek!
Pozdrawiam :)
jesteś człowiekiem wrażliwym, empatycznym.
Empatycznie i przytulnie jak w odludnionej, ciepłej
izdebce - azylu gdzieś w głębi Arktyki. Dużo tu
prawdy, choć jak zwykle pozwolę sobie wtrącić gorzko,
że dasz palec, a wezmą całą rękę. A i ciepło można
zinterpretować jako coś wrogiego...
Sam klimat urzeka i zatrzymuje.
Aniu złota, ten utwór potrafi rozkołysać najtwardsze
serce. Piękność muzyki jaką tworzyli legendarni
kompozytorzy, otwierała serca i wrażliwość swym
pięknem. Aniu całym sercem dziękuję za ten utwór, za
zawsze piękne komentarze i obecność na beju. Mam
wielkie uznanie i szacunek dla Ciebie. Jeszcze raz
pozdrawiam serdecznie.