Wylęgarnia myśli
To nie wyścig...
To wylęgarnia moich myśli.
Pomysłów...
Ambicji...
Co o tym myślisz?
Nie mów!
To pytanie retoryczne!
Myślisz że moje życie jest psychiczne?
Mówisz:TAK.
Ja krzycze:To guzik wiesz i źle myślisz.
Dla mnie to zimny prysznic.
Kiedyś to przemyślisz!
Ja nie...
Nie wracam...
Nie wyścig...
Nie wszyscy...
To ja i moje myśli.
...Ideały gonią...
autor
joLanna90
Dodano: 2007-03-28 15:37:54
Ten wiersz przeczytano 487 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.