wyprawa na księżyc
przecedzone niebo opadło
łuskami błękitnej farby
latarnie jak natrętne ćmy
mieszają nocny krajobraz
pora wypluć marzenia
odjechać ostatnim pociągiem
bo tylko w snach wierzę
że srebrny nietoperz uniesie nas
we dwoje
autor
AS
Dodano: 2009-12-27 00:00:43
Ten wiersz przeczytano 752 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Nie zmieniaj tych marzeń na inne, nie
,,wypluwaj'' ich.... a na spełnienie przyjdzie czas
uwierz.
A ja nie wierzę, ze Ty nie wierzysz. Twoje wiersze są
intrygujące, masz swój styl i... niebanalny sposób
obrazowania. "jestem za"
Muszę cie zmartwić AS-ie, bo spodobał mi się twój
utwór, ciekawy, dobrze poprowadzony... niestety znaczy
to, że ściągam na ciebie gniew lokalnej organizacji
TWA, bo jak już napisze coś dobrego o wierszu, to
czyni z autora wroga publicznego...
Pięknie, krótko, zwięźle i na temat, więcej nie
trzeba, przekazałeś wszystko, wzruszyłeś, pozdrawiam.
ładny, czuły wiersz :))
Piękny wiersz, poetyczny, gratuluje.
Nie wiedzieć czemu świąteczny nastrój przynosi smutne
wiersze. Twój jest piękny, ale
bardzo smutny. Pozdrawiam.