Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wysprzedaż



A w gazetce ogłoszenie
dobry towar w niskiej cenie

Asortyment różnoraki
i to wcale nie wybraki

Telewizory komputery
odkurzacze i blendery

W środę wielkie jest otwarcie
zapraszamy przybywajcie

Więc kolejka się zrobiła
jeszcze w nocy ustawiła

Takiej okazji nie będzie
kiedy droższy towar wszędzie

Każdy minę łowcy ma
kupić tylko co się da

To nie ważne że zbyteczne
towar trzeba mieć koniecznie

Dziadek stoi nieugięty
wnuczek musi mieć prezenty

Babcia coś w portfelu szpera
gdzie podziały się trzy zera

Przecież wiem wkładałam setki
a tu papierowe zlepki

I oczami próżno wodzi
w końcu kogo to obchodzi

Pół godziny do otwarcia
kto wytrzyma te natarcia

Już powoli odliczanie
i kto pierwszy we drzwiach stanie

Komu się powiedzie próba
oj zaczyna się rozróba

Każdy biegnie ile może
no i po telewizorze

Pani szarpie z jednej strony
a pan z drugiej oburzony

Wnet ochrona się zjawiła
ale pani szybsza była

Chociaż towar uszkodzony
ważne że zakup zrobiony

Trzeba więc kupować z głową
gdy ofertę ujrzysz nową

autor

joanna 53

Dodano: 2019-02-24 09:41:17
Ten wiersz przeczytano 729 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Satyra Klimat Ironiczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (10)

DoroteK DoroteK

oj, tak, tak... przerażające szaleństwo wyprzedaży ;-)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Wszystko przez te reklamy
zobaczą usłyszą i muszą to mieć
pozdrawiam:)

Pan Bodek Pan Bodek

Lubie bardzo Ciebie odwiedzac.Twoje lekkie utwory maja
duzo energii. Czasem jej potrzebuje.
A z zakupami to trzeba ostroznie... Serdecznosci :))

AMOR1988 AMOR1988

W tym wierszu okazujesz tą smutną rzeczywistość
ludzkiej natury tak jakby tego czegoś nie było
wcześniej bo później buzię rzucają się za chwilę to i
tak wyjdzie taniej jeszcze taniej technologie się
zmieni i tak dalej.

(OLA) (OLA)

Mądra satyra i może, co niektórych czegoś nauczy?

joasiu, czasami ludzie zachowują się jak dzieci coś
usłyszą, lub przeczytają i dają się wkręcić;)
Jak słyszę w reklamie „musisz to mieć” to coś we mnie
się budzi i mówię „NIE”

Pozdrawiam serdecznie i uśmiech ślę, Ola:)

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Warszawa- sklep AD 1978 - przez miesiąc - musialem
przjeżdzać do Centrum z Rembertowa, aby
potwierdzićswoje oczekiwanie w kolejce na zakup
pralki. Listy nie prowadzil personel sklepu uważany z
skorumpowany - byla "uczciwa" komisja kolejkowa, ktora
prowadzila odpowiedni zeszyt. W dnch, gdy możliwy -
choć niepewny byl już zakup pralki - czekałem na
wystawienie towaru. Wtedy - kilkanaście pierwszych
osób rzucilo się ,aby nakryć swoim cialem upatrzoną -
przypadkową pralkę. Owszem - kupilem... - nawet nie
byla zepsuta.
Wszyscy narzekali, ale mało kto okazywał zdziwienie.
Dobra ironia Joanno:)
Pozdrawiam serdecznie.

marcepani marcepani

Czytam ten wiersz i mam przed oczami skecz kabaretu
"Ani Mru-Mru" - o otwarciu supermarketu - serdecznie
pozdrawiam :)

krzychno krzychno

Witaj Joasiu:)

Przy takiej ofercie często przepłacamy bo
niepotrzebnie kupujemy:)
Acz byłbym za "nieważne":)

Pozdrawiam serdecznie:)

neplit123 neplit123

ciekawy wiersz pozdrawiam

helin helin

Poczytne te gazetki. Ładny wiersz. Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »