Wyznanie
me myśli niespełnione
słowami przepełnione
kątem oka przymroczone
zwiazany sznurem krwistym
i raną ból ognisty
rzucę się w paszcze wilka
by skonczył me cierpienia
świat nie jest dla mnie
lecz innych par spełnienia
odnajdę siebie w tobie
lecz to mi nie jest dane
oszukac przeznaczenie
i skonac tak zuchwałe
wyszukać resztki szczęścia
w twej prawdzie sercu bólu
lecz on jest tylko dla mnie
i tylko mą naturą
oceanu dotknąć fale
zanurzyć całym ciałem
zatopić byle głębiej
by zdusić moje serce
i paść w cierpieniach miarze
by znaleźć w tym wymiarze
gdzie skarb odnaleźć muszę
na serce moje kruche
zaspokoić swoje rządzę
miłości poznac moce
przebiegle przejść przez życie
by dotknąć twoje lice
usłyszec szczery uśmiech
byś wzrokiem twoim mile
ogarnęła choć przez chwilę
i z uczucia całym żarem
usychać niczym płatek
spełnionym szczęścia kwiatem
Dla Pabisienki...z Nią każde chwile stają się szczęśliwe
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.